Infrastruktura krytyczna, do której należy system drogowy i transportowy, jest podstawą funkcjonowania krajowej gospodarki. Dlatego niezwykle istotne jest jej nieustanne ulepszanie i rozwijanie. W Polsce w 2023 roku oddano do użytku 266,5 km nowych autostrad czy dróg ekspresowych, co zwiększyło całkowitą długość tych nitek do 5115,6 km – wynika z podsumowania GDDKiA. Ponadto trwają przetargi i budowy kolejnych kilometrów tras. Jak widać, prace nad ich rozwojem nie ustają, lecz napotykane liczne trudności wydatnie wpływają na czasy realizacji, a co za tym idzie – na kary za opóźnienia.
Ostatnie pięć lat przyniosło łącznie podpisanie 169 publicznych kontraktów na budowy i remonty polskich dróg. Aktualnie w realizacji są 104 zadania o łącznej długości 1302,8 km, natomiast w trakcie przetargu są kolejne 42 zlecenia o łącznej długości 503 km. Plany w tym roku zakładają oddanie do ruchu łącznie 175 km nowych dróg krajowych. Sprawna realizacja powyższych zadań zgodnie z założonymi terminami jest kluczowa, ponieważ budowa lub remont danej drogi jest jednym z elementów większych projektów które muszą przebiegać według danego harmonogramu.
Jednak przebieg prac zależy od wielu czynników, w tym od problemów, z którymi borykają się wykonawcy. Powodują one utrudnienia i opóźniają prace. Wśród głównych przyczyn obecne są włamania i kradzieże materiałów oraz elementów konstrukcyjnych potrzebnych do sprawnej realizacji inwestycji. Przekłada się to zarówno na problemy wykonawców jak i kierowców przemieszczających się po danych trasach, którzy napotykają trudności w dotarciu do celów podróży.
Place budowy na drogach są atrakcyjnym miejscem dla złodziei, gdyż rozciągnięte są na wiele kilometrów, co utrudnia ich skuteczną ochronę. Dla przykładu - ostatni odcinek nowej trasy Drogi Ekspresowej S7, dla którego w październiku 2023 roku ogłoszono przetarg ma 12,9 km długości. Kolejną rzeczą przykuwającą uwagę złodziei jest obecność pracowników zależna od warunków atmosferycznych – podczas obfitych opadów deszczu praca w niektórych przypadkach jest niemożliwa do realizacji przez co place są opustoszałe, a to stwarza okazję do wtargnięcia na ich teren. Fakt, że miejsca te są wyposażone w wiele cennych materiałów, również wpływa na ich atrakcyjność w oczach przestępców. Kable, miedź i elektronarzędzia są według badania przeprowadzonego przez BauWatch najczęściej kradzionymi elementami.
Kradzieże na budowach dróg
Kradzieże w otoczeniu budowanych dróg nie są niestety rzadkim zjawiskiem. Na początku tego roku będzińska policja (woj. śląskie) informowała o dokonaniu kradzieży metalowych elementów barier energochłonnych w rejonie drogi krajowej numer 86. Z kolei z informacji komisariatu policji z Olsztyna, wynika, że w tym samym czasie do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który od końca 2022 do czerwca 2023 regularnie dopuszczał się wielu aktów kradzieży w tym głównie wyposażenia elementów dróg czy torowisk w postaci min. barier ochronnych, włazów żeliwnych, stalowych lin, poręczy, prętów, przewodów a także znaków drogowych i ich elementów.
Publiczne przetargi charakteryzują się dużym obwarowaniem terminowości realizacji pod rygorem wysokich kar. Akty włamań i kradzieży na placach budowy wpływają na sprawne realizowanie całego harmonogramu prac. W związku z tym wykonawcy muszą poszukiwać sposobów by zapobiec przestępstwom dotykającym ich place budowy.
- Budowy dróg charakteryzują się tym, że są bardzo rozciągnięte na długim obszarze, a krytyczne zasoby nierzadko są transportowane wraz z postępem prac. Cykliczna zmiana położenia kluczowych elementów wykorzystywanych w budowie może utrudniać stacjonarne formy monitorowania. Optymalnym rozwiązaniem stają się mobilne wieżyczki zapewniające wsparcie w tych miejscach, w których jest to aktualnie konieczne – mówi Aleksander Wilczewski Dyrektor Operacyjny BauWatch Polska.
Skuteczne zabezpieczenie przed kradzieżą ma wymierny wpływ na ciągłość prac, co jest szczególnie istotne w przypadku infrastruktury drogowej. Na rynku znajduje się wiele rozwiązań podnoszących poziom bezpieczeństwa, a wśród tych najefektywniejszych znajdują się mobilne kamery monitorujące. W portfolio BauWatch znajduje się m.in. kamera Solar, która - dzięki zastosowaniu paneli na szczycie wieżyczki - jest samowystarczalna w energię, co umożliwia inwestorom pracującym na długich dystansach przesuwanie ochrony kluczowych odcinków wraz z postępem prac. Drugą propozycją firmy jest kamera GreenLight wyposażona w głośniki i zielone reflektory LED, które nie tylko oświetlają teren, ale także odstraszają potencjalnych przestępców.
Brak opóźnień wynikających z zaginięcia kluczowego elementu prac to nie tylko brak wysokich kar zmniejszających rentowność projektu, ale także szybsze oddanie drogi do użytku – na czym korzystają wszyscy.
O BauWatch
BauWatch to uznany lider w branży mobilnego monitoringu wizyjnego, działający na europejskim rynku od 2008 roku. Aktualnie ich zaawansowane rozwiązania ochronne dla sektora budowlanego i fotowoltaicznego dostarczane są do 10 państw w tym m.in. Anglii, Niemczech, Belgii, Francji, Włoch czy Hiszpanii. Z ponad piętnastoletnim doświadczeniem i obsługą ponad 40 tysięcy projektów, pochodząca z Holandii firma jest synonimem niezrównanej skuteczności w prewencji i reagowaniu na incydenty. Wykorzystując innowacyjne technologie i systemy oparte na sztucznej inteligencji, BauWatch oferuje swoim klientom pełen zakres usług monitoringu, od wykrywania niepożądanych aktywności po natychmiastowe powiadamianie służb. Z rozbudowaną flotą ponad 8 tysięcy wieżyczek z kamerami oraz grupą 500 specjalistów pracujących nad innowacjami produktowymi firma gwarantuje kompleksową ochronę aktywów 24/7.
Link do strony artykułu: https://waq.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/monitorowanie-budowy-drog-czy-zabezpieczamy-strategiczne-inwestycje